Gdzie pojechać by wiedzieć co w trawie piszczy- podsumowanie 2015 roku

Każdego roku w Polsce jest organizowanych co najmniej kilkanaście festiwali i targów designu. Jeśli tak jak ja jesteście zainteresowani tym, co dotyczy wnętrz, to nie ma co się oszukiwać, tylko kilka tego typu imprez faktycznie się liczy.

Co zapadło mi w pamięć z ubiegłorocznych targów, które miałam szansę odwiedzić? Jest tego troszkę.

Łódź Design Festival, październik 2015

Przepiękne talerze z wystawy “Crackled and glazed” Porcelany Kristoff

IMG_9028

Ceramika Ćmielowa z moimi ulubionymi heksagonami

IMG_9026

Bardzo podobała mi się wystawa „Lubelski wzór”, a w szczególności wieszak ścienny “Sign” Patryka Góździa

IMG_9044

Niesamowite wrażenie zrobiła na mnie Stolarnia zmysłów- Kreacje z natury przygotowana przez grupę Tabanda we współpracy z Design Alive i firmą Barlinek, gdzie można było wypróbować tradycyjne stolarskie narzędzia. Do stworzenia wizerunku stolarza autorzy interaktywnej wystawy przygotowali dla zwiedzających sztuczne brody, fartuchy i flanelowe koszule w kratę 🙂

IMG_9019

IMG_9002

Szkoda, że mogłam spędzić tam zaledwie jeden weekend. Lista towarzyszących festiwalowi wykładów była bardzo długa. Udało mi się posłuchać bardzo ciekawego wystąpienia pani Doroty Koziary. Wzięłam także udział w niesamowicie inspirującym spotkaniu z czterema prelegentami wybranymi przez International Design Center z Berlina. Byłam zaskoczona, że tak niewiele osób przyszło na to spotkanie. Oprócz naszej dwójki były tam jeszcze zaledwie 4 osoby nie licząc prowadzących. Za to sala na wykładzie pani Koziary była pełna.

Wawa Design Festiwal, wrzesień

Impreza odbywała się między innymi w klimatycznym Soho Factory przy ul.Mińskiej. Mam nadzieję, że w kolejnych latach zgromadzi większą ilość wystawców. Troszkę szkoda, że imprezie nie towarzyszyły targi i że wystawy były rozrzucone po różnych miejscach w Warszawie.

IMG_2178

Bardzo żałuję, że nie udało mi się pojechać na “Gdynia Design Days“. Może uda się w tym roku.

W pierwszej połowie 2015  roku miałam okazję uczestniczyć w dwóch imprezach zagranicznych.

Z festiwalu DMY w Berlinie, w czerwcu najlepiej zapamiętałam… polskie stoiska, a w szczególności 366 Concept z fotelem Chierowskiego w nowej odsłonie.

IMG_2022

IMG_2015

Największe targi, w których wzięłam udział w ubiegłym roku to “Ambiente” we Frankfurcie w lutym. W kilkunastu olbrzymich halach zgromadzono kilka tysięcy wystawców z całego świata, których podzielono na kategorie “Dining”, “Living” i “Giving”. Nie wiem ile kilometrów przemierzyłam tego dnia, ale nie mniej niż piętnaście z całą pewnością. “Ambiente” to targi branżowe, przeznaczone głównie dla osób prowadzących sklepy z artykułami dekoracyjnymi czy wyposażenia domu, ale dla poszukiwaczy nowych, interesujących wzorów, materiałów i kolorów na gotowych produktach wyprawa do Frankfurtu może być bardzo owocna.  Zdjęć niestety nie mam, bo większość wystawców nie życzyła sobie fotografowania.

Facebookpinterest

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *