Mała Skandynawia

Skandynawia-kraina dobrobytu, wysokich zarobków, ale i cen, uporządkowana, zielona, pełna rowerów. Cieszy się coraz większym zainteresowaniem i to nie tylko za sprawą tamtejszej przyrody i chętnie u nas czytanych kryminałów. Polacy pokochali ją także za design.  Co nam się podoba w skandynawskim wzornictwie? Prostota, naturalne materiały, jasne barwy, dobra jakość. Na naszym rynku jest dostępnych coraz więcej skandynawskich marek, a polscy twórcy bardzo często nawiązują w swoich pracach do klasyków z Północy.

A wiecie, że duński dochód narodowy z designu jest równy dochodowi z turystyki? Niesamowite! Tego i innych ciekawostek dowiedziałam się z wykładu “Klasycy nowoczesności – skandynawski design w XX wieku” wygłoszony przez Józefa Mrozka, historyka designu, kierownika katedry historii i teorii designu na wydziale wzornictwa ASP. Wykład odbył się w ramach imprezy “Mała Skandynawia” zorganizowanej przez Magazyn Usta na Mysiej 3, w miejscu do którego uwielbiam zaglądać.

“Mała Skandynawia” odbyła się na ostatnim piętrze kamienicy i można tam było spotkać kilkudziesięciu wystawców, głównie polskich, którzy inspirują się stylem skandynawskim.

IMG_1684

IMG_1692

IMG_1687

Nie zabrakło jednak rzeczy, które każdy bloger zafascynowany Skandynawią zna, jak kubki Design Letters z czcionką autorstwa Arne Jacobsena.

IMG_1686

IMG_1697

IMG_1696

IMG_1683

IMG_1676

Można także było obejrzeć perełki duńskiego designu wyszukane przez Annę Orłowską i Mateusza Lipińskiego ze sklepu Komplet.

IMG_1674

IMG_1681

Po uczcie dla oczu musiała oczywiście nastąpić uczta cielesna. Chociaż na co dzień nie jem glutenu, kanebullara, czyli drożdżowej bułeczki z cynamonem, nie potrafiłam sobie odmówić.

IMG_1671

Cieszą mnie takie imprezy i świadczą o tym, że wzrasta zainteresowanie Skandynawią. Moje jest na tyle duże, że właśnie w tamtym kierunku planuję wakacyjny wyjazd.

Facebookpinterest

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *