Wreszcie jest!
Zamówiony przeze mnie czarny stolik Zuiver zagościł w salonie. Tak bardzo mi się podoba, że doszłam do wniosku, że należy mu się osobny post.
W końcu mam gdzie postawić nie tylko kubek i dzbanek z herbatą, ale też książki i laptopa.
Kolejne zmiany już wkrótce.